Sport

Nowi asystenci w Lechu Poznań

Nowi asystenci w Lechu  Foto: lechpoznan.pl / Przemysław Szyszka

Janusz Góra oraz Dariusz Dudka będą nowymi asystentami trenera w Lechu Poznań. – Za jednym stoi ogromne doświadczenie z pracy w ostatnich latach w jednej z największych kuźni talentów w Europie, czyli Red Bull Salzburg. Drugi ma na koncie kilkadziesiąt występów w reprezentacji Polski, ale poznałem go już też dobrze od strony pracy trenerskiej – mówi szkoleniowiec Kolejorza, Dariusz Żuraw.

Po sezonie, w którym Lech wywalczył wicemistrzostwo kraju, następują zmiany w sztabie szkoleniowym. Opuścili go Dariusz Skrzypczak, który został trenerem beniaminka PKO Ekstraklasy – Stali Mielec, a także Karol Bartkowiak. Ten drugi przenosi się do rezerw, gdzie będzie pełnił rolę asystenta, odpowiadającego za pracę z piłkarzami, którzy mają w perspektywie przenosiny do pierwszej drużyny.

Było jasne, że na początku przygotowań trener będzie chciał mieć już komplet współpracowników, dlatego w poniedziałek i wtorek dogrywane były szczegóły umów nowych asystentów. Pracowaliśmy intensywnie nad tym tematem od jakiegoś czasu. Zależało nam na tym, żeby to były osoby, które nadal pasują do naszej filozofii gry. Wiedzieliśmy, jak chcemy przemodelować sztab, mocno dyskutowaliśmy nad tym z trenerem i teraz możemy przedstawić efekty. Ważne jest to, żeby przy okazji zmian w sztabie pierwszej drużyny wzmocnić także współpracę z Akademią na szczeblu trenerskim – opowiada dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa.

Jednym z nowych asystentów będzie Janusz Góra. Ten były obrońca Górnika Wałbrzych oraz Śląska Wrocław, mający na koncie 11 występów w reprezentacji Polski, od 28 lat żyje poza Polską. Najpierw grał w klubach niemieckich, a potem podjął się pracy szkoleniowej – prowadził SSV Ulm 1846, a także Red Bull Salzburg, gdzie szkolił juniorskie drużyny. Później przeniósł się do FC Liefering, w którym spędził ostatnie pięć lat. To występujący w drugiej lidze austriackiej zespół z miejscowości Grödig, który jest farmerskim klubem Red Bulla. Wszyscy młodzi piłkarze przygotowują się tam do gry w pierwszej drużynie. 57-letni Góra był tam asystentem, a także pierwszym trenerem. – Stoi za nim ogromne doświadczenie z pracy w ostatnich latach w jednej z największych kuźni talentów w Europie, czyli Red Bull Salzburg. Tam, podobnie jak u nas, stawiają odważnie na młodzież, grają ofensywnie, wysokim pressingiem, chcą dominować na boisku. Dlatego Janusz Góra idealnie pasuje do mojego sztabu, bo wyznajemy niemal taką samą filozofię gry – mówi Dariusz Żuraw, który do sztabu w roli swojego asystenta zaprosił także Dariusza Dudkę.

To wybitny reprezentant Polski, który w kadrze zaliczył 65 występów. Od pięciu lat jest związany z Lechem, w którym najpierw występował w pierwszej drużynie, a później – w rezerwach, w których mocno przyczynił się do awansu do drugiej ligi. Tam doskonale poznał się z Dariuszem Żurawiem. – Mogę powiedzieć, że Darek był taką moją prawą ręką na boisku, jako kapitan dowodził chłopakami. Miał świetny kontakt z młodymi zawodnikami, którym pomagał się piłkarsko rozwijać. Przeprowadzaliśmy wspólne treningi indywidualne dla naszej zdolnej młodzieży i wiadomo było, że krok po kroku szykowaliśmy go do tej roli – opowiada Żuraw. Dudka przez ostatni rok pracował w klubowej Akademii i ma licencję trenerską UEFA A.

Jednym z piłkarzy, który w rezerwach miał okazję występować z nowym asystentem, jest Jakub Kamiński. – Miałem możliwość wchodzić w seniorską piłkę właśnie z Darkiem Dudką. Bardzo mocno pomagał nam, młodym zawodnikom zarówno na boisku, jak i poza nim. Trzymał odpowiednią atmosferę w zespole i pomagał swoim doświadczeniem. Wiele razy były zabawne sytuacje, ale kiedy “Dudi” miał nas za coś zganić, robił to bez zawahania. Balans pomiędzy tym miał wręcz idealny. To, że Darek będzie nowym asystentem na pewno ucieszy młodych graczy, ale myślę, że nie tylko – opowiada skrzydłowy Kolejorza.

Dodajmy, że jednym z asystentów będzie również Łukasz Becella. – W ubiegłym roku dołączał do nas jako analityk, ale pomagał również w codziennej pracy szkoleniowej. I teraz będzie tak samo, Łukasz będzie pełnił funkcję asystenta-analityka – tłumaczy Żuraw.

Jak zatem wygląda teraz cały sztab szkoleniowy Lecha Poznań? Trenerem jest Dariusz Żuraw, który ma trzech asystentów: Janusza Górę, Dariusza Dudkę oraz Łukasza Becellę. Ten ostatni wciąż będzie analitykiem wraz z Hubertem Barańskim. Za pracę z bramkarzami odpowiadać będzie nadal Michał Chamera, natomiast o przygotowanie fizyczne piłkarzy dbać będzie duet Karol Kikut oraz Andrzej Kasprzak.

Użyte w artykule zdjęcia: lechpoznan.pl / Przemysław Szyszka

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz