Sport

Biofarm Basket liczy na przełamanie

Biofarm Basket Poznań  Foto: J. Antoniewicz / materiały prasowe

Liczne kontuzje pokrzyżowały plany Biofarmu Basketu Poznań na utrzymanie formy z początku sezonu. Poznańska drużyna upatruje teraz szansy na nadrobienie punktów w domowym meczu z liderem tabeli – FutureNet Śląskiem Wrocław.

Osiem początkowych kolejek pierwszoligowych zmagań były dla Biofarmu naznaczone licznymi kontuzjami i pauzami w grze najważniejszych graczy. Po udanym początku jesieni i zwycięstwach nad Energą Kotwicą Kołobrzeg i STK Czarnymi Słupsk, Biofarm Basket poniósł pięć porażek z rzędu. Za spadkiem formy stały przede wszystkim kontuzje kluczowych zawodników: Marcina Fliegera, Macieja Rostalskiego, Adama Metelskiego oraz Mateusza Bręka.

Tym samym, trener Biofarmu Basketu, Paweł Blechacz, zmuszony był do wystawienia młodych zawodników do regularnej gry. Niejednokrotnie, mimo niewielkiego doświadczenia, stawiali oni rywalom twarde warunki gry: było tak w meczu wyjazdowym z Rawlplug Sokołem Łańcut, który Biofarm Basket przegrał zaledwie jednym punktem 88:89, oraz w meczu z Polfarmexem Kutno, w którym drużyna z województwa łódzkiego wygrała przewagą trzech punktów, 73:70.

Rywalem Biofarmu Basketu Poznań w 9. kolejce 1. Ligi koszykówki mężczyzn będzie lider tabeli, FutureNet Śląsk Wrocław. 17-krotni mistrzowie Polski mogą pochwalić się bilansem 8-1 oraz pewnym 3-punktowym prowadzeniem w tabeli nad drugim Rawlplug Sokołem Łańcut. Wzorem poprzednich, niezwykle zaciętych meczów z silniejszymi drużynami, Biofarm Basket Poznań będzie chciał przerwać niepochlebną serię porażek i pokonać wrocławian, korzystając z przewagi domowego parkietu.

Na pewno trudno jest wejść w kolejne spotkanie, gdy wcześniej dużo się przegrywało. Brakowało nam siły fizycznej oraz doświadczenia, stąd nie udawało nam się pokonać przeciwników – powiedział przed spotkaniem z FutureNet Śląskiem Wrocław trener Biofarmu Basketu Poznań, Paweł Blechacz.

Paweł Blechacz zapytany o problem kontuzji w drużynie, odpowiada: – Można właściwie powiedzieć, że jest to plaga. Pomału trenuje już Adam Metelski i powinien on być do dyspozycji podczas spotkania ze Śląskiem. Tak samo dostępny ma być Mateusz Bręk, który wprawdzie grał z nami już w Pruszkowie, ale wówczas był on na silnych lekach przeciwbólowych. Teraz jego stan zdrowia się polepszył. To, że ci dwaj zawodnicy dołączą do obecnej rotacji to duży plus. Niemniej, nadal czekamy na lidera naszej drużyny, Marcina Fliegera.

Mecz 9. kolejki 1. Ligi koszykówki mężczyzn Biofarm Basket Poznań – FutureNet Śląsk Wrocław odbędzie się 10 listopada o godz. 17:00 w hali CityZen, ul. Droga Dębińska 10c w Poznaniu. Bilet na to spotkanie kosztuje 10 złotych. Dla uczniów i studentów przewidziany jest wstęp bezpłatny.

Użyte w artykule zdjęcia: J. Antoniewicz / materiały prasowe

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz