Poznańskie święcone

Święconka u Św. Wojciecha  Foto: lepszyPOZNAN.pl / td

Swieconka u Sw WojciechaCo wkładamy do koszyczka? Jest tradycyjny baranek z masła z uszkami z gryczpanu, sól, pieprz, chleb, (gwarantujący dobrobyt i pomyślność – symbolem nad symbolami – przedstawia bowiem Ciało Chrystusa), niektórzy wkładają ocet (przecież żołnierz podał go Jezusowi na Krzyżu), kiełbasa (dla tych którzy żyli w PRLu symbol dostatku). Są koszyczki duże i małe. Niektórzy święcą tylko symbolicznie, inni prawie całe śniadanie! Chociaż…. wśród pisanek dostrzegliśmy bombkę, ale nie taką świąteczną tylko mocno wzmacniająca! Żeby w życiu smutno nie było – śmiał się do kolegi podczas święconki wąsaty właściciel oryginalnego produktu.

Sw WojciechPodczas święconki w poznańskiej parafii św. Wojciecha ks. Marek Jański nie tylko święcił potrawy ale też wyjaśniał znaczenie poszczególnych gestów. Prosił, żeby nie żegnać się podczas święcenia, bo w tym momencie błogosławione są potrawy, prosił, żeby się nie martwić że woda nie pokropi wszystkich potraw.

Błogosławieństwo żywności zgodnie z tradycją sięga VII wieku, z chlebem i jajkami odnotowane od XII wieku. Warto pamiętać, że dobór potraw w koszyku nigdy nie był przypadkowy. Według tradycji w koszyczku wielkanocnym nie może przede wszystkim zabraknąć jajek (symboli nowego życia), w postaci kolorowych pisanek, kraszanek; baranka symbolizującego zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa; soli (która miała chronić przed zepsuciem). Poświęcić należy również: chleb, wędlinę, chrzan, pieprz, ciasta świąteczne.

Dla dzieciaków święconka to wielka atrakcja. Często obok oficjalnego koszyka mamy dla swoich pociech przygotowują drugi, z elegancką serwetą, barankiem ale z czekolady i jajkami – Kinder niespodzianką! Mała Julia z ulicy Szyperskiej miała także własnoręcznie wykonane pisanki pomalowane w zajączki, kwiatki i papugany! No właśnie, co to są papugany? Wystarczy zapytać dzieciaki, wszystko okaże się wtedy proste!

Prawdziwe poznańskie gospodynie do koszyczka wkładają ciasto, które jest symbolem umiejętności i doskonałości i powinno być kulinarnym popisem a nie wypiekiem z cukierni. W poznańskich koszyczkach to przede wszystkim wielkanocna baba.

Teraz pozostaje tylko wytrwać w poście, by rano zasiąść do suto zastawionego stołu!

więcej informacji z osiedla Szuperska – Piaskowa na www.ptbs.streemo.pl

2 komentarzy

kliknij by dodać komentarz


  • a faktycznie sama widziałam, ze ludzie w koszyczkach mają wódke. Rozumiem, jeżeli by to byla wlasna nalewka – ale taka wódka ze sklepu to szok!