Smochowice

Jest dym na Smochowicach!

Dym z komina  Foto: lepszyPOZNAN.pl / ag

Mieszkańcy Smochowic poskarżyli się mediom, że powietrze u nich jest u nich tak gęste od dymu z kominów, że można zawiesić siekierę. Publikacja na jednym z ogólnopolskich portali spowodowała reakcję Straży Miejskiej.

O problemie dużego zanieczyszczenia powietrza pisaliśmy już wielokrotnie. Wskazywaliśmy, że działania Miasta są niewystarczające, a bejmy wydawane na tzw. walkę ze smogiem idą… z dymem. Czasami dosłownie.

Podstawowym błędem jest ograniczenie programu KAWKA, w ramach którego dofinansować można wymianę starych pieców, na bardziej przyjazne środowisku, tylko do centrum Poznania. Więcej o tym przeczytasz tutaj. Sytuacja i protest mieszkańców Smochowic jest potwierdzeniem naszych tez.

Po artykule na portalu Onet strażnicy miejscy rozpoczną w czwartek kompleksową kontrolę legalności używanego paliwa do ogrzewania mieszkań.

Będziemy sprawdzali czym mieszkańcy ogrzewają swoje domy – informuje Przemysław Piwecki z poznańskiej Straży Miejskiej – równocześnie, w godzinach południowych, strażnicy z zespołu profilaktyki, będą rozdawali mieszkańcom materiały informacyjne opracowane przez Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania Niska emisja duży problem.

Strażnicy przyznają, że wszystkie te działania to reakcja po publikacji materiału na portalu. Szkoda, że dopiero to wyzwoliło działanie. Pytanie, czy Straż Miejska sama nie powinna patrolować poznańskie ulice w różnych porach dnia i reagować, gdy widzi i czuje gryzący dym wydobywający się z komina. Tak się niestety nie dzieje. W niejednym fyrtlu widok strażnika to rzadkość. Działania “akcyjne” to zbyt mało.

W ubiegłym roku strażnicy przeprowadzili blisko 1000 takich kontroli ujawniając szereg nieprawidłowości – wylicza Przemysław Piwecki – wypalanie zużytych filtrów olejowych, spalanie mebli, zużytej folii opakowaniowej czy palet pokrytych warstwą farby, to tylko przykłady ujawnionych uchybień. Jednak najczęstszym powodem zadymienia okazał się spalany węgiel.

Mieszkańcy Smochowic w jakiś sposób dotarli do mediów, ukazał się artykuł, Straż Miejska zareagowała. Z jednej strony należy się cieszyć, ale z drugiej to smutne, że nie działają sygnały docierające bezpośrednio od mieszkańców. Czy mieszkańcy pozostałych dzielnic, czy osiedli gdzie dominują starsze, choćby z przełomu lat 80-tych i 90-tych, domy jednorodzinne również mają pisać alarmujące apele do mediów? Póki co polecamy kontakt ze Strażą Miejską.

Najprościej można zgłosić sprawę telefonicznie dzwoniąc pod bezpłatny numer 986 (osoby niesłyszące mogą wysłać sms pod numer 606 986 986). Można także wysłać informację na adres sm@um.poznan.pl.

Użyte w artykule zdjęcia: lepszyPOZNAN.pl / ag

1 komentarz

kliknij by dodać komentarz


  • Autor przesadził – na terenie Smochowic interwencyjnie, czyli po zgłoszeniach mieszkańców, w tym radnych Rady Osiedla, byliśmy wielokrotnie. Zostało to zauważone w dniu wczorajszym, w trakcie rozmów z mieszkańcami. Jednak nie o wszystkich “zadymiarzach” wiemy. Publikacja na stronie Onet.pl była tylko przyczynkiem do przeprowadzenia zdecydowanie szerszych działań aniżeli tylko interwencyjne. Obok kompleksowej kontroli jest edukacja mieszkańców. Jednak takich miejsc – osiedli z zabudową jednorodzinną, czy kamienic czynszowych jest tak wiele, że przeprowadzenie takich działań wszędzie, na terenie całego miasta wymaga czasu i sporego zaangażowania w o kresie grzewczym a to nie jedyny problem jakim zajmujemy się w Mieście.
    Tak więc nie rozumiem stwierdzenia: że do SMMP nie docierają sygnały mieszkańców. Alarm do mediów mieszkańców Smochowic nie dotyczył Straży Miejskiej!! Z nami kontakt mieszkańcy mają nie tylko poprzez zgłaszane interwencje – my jesteśmy na każdej sesji Rady Osiedla, spotykamy się z przedstawicielami Rad Osiedli w poszczególnych komisariatach policji (raz w miesiącu są spotkania w ramach programu Bezpieczna Dzielnica, Bezpieczny Mieszkaniec). Tak więc kontakt jest i wystarczy tylko takie problemy zgłaszać a my i policja postaramy się zaplanować nawet takie kompleksowe działania. Dodatkowo – blisko 1000 skontrolowanych nieruchomości – to obok setek innych interwencji z zakresu ochrony środowiska jest z pewnością sporym zaangażowaniem.