Sport

Dobry mecz i ładne zwycięstwo

Lech Poznań - Pogoń Szczecin  Foto: lepszyPOZNAN.pl / Piotr Rychter

“Jestem bardzo zadowolony z tego, że udało nam się odrobić wynik i zdobyć ważne trzy punkty. Ponadto cieszę się, że drużyna podtrzymała dobrą passę zwycięstw przed własną publicznością.” – powiedział po zwycięstwie, 3:1, nad Pogonią Szczecin, Nenad Bjelica, trener Lecha Poznań.

Muszę powiedzieć, że piłkarze dali z siebie wszystko i jestem zadowolony z ich postawy w tym spotkaniu. Oczywiście popełnialiśmy błędy taktyczne, które w najbliższym czasie będziemy musieli wyeliminować. Graliśmy z przeciwnikiem, który jest mocny w grze z kontry – Pogoń starała się, szczególnie w pierwszej połowie, wykorzystać swój atut, ale udało nam się przeciwstawić – dodał trener Bjelica.

Początek meczu dla Lecha nie był udany. Już w 6 minucie błąd Tomka Kedziory dał gościom gola w wykonaniu Łukasz Zwolińskiego. Szczęśliwie na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. 3 minuty później pomyliła się obrona gości, a Marcin Robak omijając Dawida Kudłę został sam na sam z bramką. Fakt, że poznański napastnik był pod ostrym kątem do bramki nie zmienił faktu, że zdobył on pierwszą w tym sezonie bramkę. W 26 minucie w polu karnym Pogoni faulowany był Szymon Pawłowski, a sędzia Szymon Marciniak podyktował rzut karny. Piłkę w kierunku lewego słupka, tuż nad murawą posłał Marcin Robak. W tym momencie Lech przełamał wynik i wyraźnie nabrał wiatru w żagle. Po zmianie połów Lech grał jakby ostrożniej, a Portowcy częściej gościli na połowie poznaniaków. W 62 minucie Kadar popełnia błąd w polu karnym, który skutkuje rzutem karnym. I tu wydarzyła się rzecz niebywała – strzał Łukasza Zwolińskiego obronił Matus Putnocky. W 89. minucie Aziz Tetteh podwyższył końcowy wynik meczu na 3:1.

Użyte w artykule zdjęcia: lepszyPOZNAN.pl / Piotr Rychter

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz