DLA STUDENTA

Szybki Lopez, Team Spiryt czyli studenckie kopanie – do ostatniego zawodnika

Redbull Winning 5 - turniej w Hali Politechniki  Foto: Marcin Kin / materiały prasowe

Red Bull Winning 5 to uliczny turniej piłki nożnej, w którym naprzeciwko siebie stają 5-osobowe drużyny. Każdy z zawodników walczy nie tylko o zwycięstwo swojego zespołu, ale i o własne pozostanie w grze. Reguły zakładają bowiem, że po każdym golu, odpada jedna osoba z przeciwnej drużyny. Rywalizacja odbywa się w 6 miastach w Polsce. Wczoraj w Hali Politechniki rozegrany został poznański etap zawodów.

Już w pierwszych spotkaniach widać było niesamowitą determinacje i ponadprzeciętne umiejętności piłkarskie większości ekip.

Byliśmy świadkami efektownych podań od bandy, natarczywego pressingu, parad ratujących drużyny i dającym im szanse na awans w serii rzutów karnych. Najbardziej zacięty konkurs „11” miał miejsce w meczu, w którym PatoTIM zwyciężyło z Szybki Lopes Nekla dopiero po jedenastej kolejce, zdobywając bramkę na 2:1!

Redbull Winning 5 - turniej w Hali Politechniki

Podobnie jak na pierwszym przystanku, gracze w Poznaniu i widzowie mieli możliwość wykazania się żonglerskimi umiejętnościami. Krystian Borowy został jednogłośnie okrzyknięty mistrzem wyczynowej kontroli nad piłą i otrzymał specjalną nagrodę – spadochron do ćwiczeń szybkościowych.

Team Spiryt wchodziło na plac gry przy akompaniamencie oklasków i okrzyków. Była to pierwsza ekipa, w której szeregi wystąpiły przedstawicielki płci pięknej. Dziewczyny pokazały, że piłka nożna nie jest im obca. Walczyły bark w bark, nie odstawiały stopy, grały z głową i celnie podawały. Wielkie brawa!

Drużyna Amatorów wyróżniała się pod względem wyszkolenia technicznego, co przełożyło się na najszybsze zakończenie meczu podczas Red Bull Winning 5. Wyeliminowanie dobrze spisującej się FC Nowa Wieś zajęło im jedynie 3 minuty i 8 sekund. W półfinale ulegli jednak drużynie PatoTIM. Przysłowiowym gwoździem do trumny okazał się niekonwencjonalnie wykonany rzut karny z wykorzystaniem bandy. Amatorzy ostatecznie zajęli 3. miejsce.

W wielkim finale pomiędzy Galacticos, a PatoTIM nie brakowało ostrych starć i wielkich emocji. Po heroicznym boju lepsza okazała się ekipa Galacticos, zajmując najwyższy stopień podium i zgarniając główną nagrodę w postaci vouchera o wartości 1000 złotych do wykorzystania w internetowym sklepie.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz