Stare Miasto

Cocomo wie, jak obejść przepisy prawa

Cocomo  Foto:

Wydział gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego jest w posiadaniu dowodów sprzedaży alkoholu nietrzeźwym klientom w klubie dla panów Cocomo. Jest to podstawa do wystąpienia z wnioskiem o cofnięcie pozwolenia na sprzedaż alkoholu.

CocomoNiestety – jak pokazuje doświadczenie – informuje Paweł Sztando, radny ze Starego Miasta i prawnik – to zapewne żaden problem dla prowadzących klub. Lokal może zatrudnić firmę cateringową, która ma pozwolenie na organizację imprez z alkoholem albo alkohol rozdawać, a jego cenę wkalkulować w cenę innego produktu.

Podobnie było z jedną z pijalni wódki i piwa. Przed dwoma laty straciła ona pozwolenie na sprzedaż alkoholu, jednak po miesiącu znów serwowała trunki – dzięki luce w prawie. Taki lokal może wynająć firmę cateringową, która ma pozwolenie na organizację imprez z alkoholem, ponieważ nie jest ono wydawane na konkretne miejsce. Wówczas sprzedawca dodaje cenę alkoholu do ceny innego produktu sprzedawanego legalnie.

Jest to poważna luka w prawie znana wszystkim od bardzo dawna. Problem jest doskonale znany na poziomie samorządu. Niestety ten przykład pokazuje jak niewiele samorządności posiadają gminy. Decyzja administracyjna o wydaniu pozwolenia na sprzedaż alkoholu ma charakter związany, a więc jej wydanie jest obligatoryjne po spełnieniu ustawowych przesłanek. Bardzo trudno, w świetle obowiązującego prawa odebrać takie pozwolenie. Jak pokazuje praktyka, nawet jeśli do tego dojdzie – jest to nieskuteczne.

1 komentarz

kliknij by dodać komentarz


  • Czyli żaden lokal w Polsce nie może sprzedawać więcej niż 1 piwo / wino / cokolwiek z procentami?!? Wow, następnym razem zamówię 4 a jak przyniosą rachunek to im powiem, żeby spadali bo pójdę na Policję z donosem, że sprzedawali alkohol nietrzeźwemu i stracą licencję!!! Podoba się mi to prawo! (to żart, dla tych co nie znają słowa ironia).