Ławica

Potrzebna pomoc dla samotnej matki!

Remont młotek  Foto: sxc

Remont młotek Foto: sxcPotrzebna jest pomoc dla dla matki, wychowującej samotnie czwórkę synów na poznańskiej Ławicy. By zaadaptować poddasze potrzebne jest wsparcie finansowe lub rzeczowe.

Rodzinę tę ojciec alkoholik opuścił kilka lat temu, skazując na mieszkanie w zagrzybionym garażu – wyjaśniają organizatorzy pomocy – dwóch młodszych chłopców, cztero i siedmioletni, choruje na przewlekłą astmę oskrzelową, dwójka starszych chłopców ma 13 i 15 lat.

Matka chłopców pracuje, ale z trudem utrzymuje swoją rodzinę. Cała piątka mieszka w tej chwili u siostry matki, gdzie są stłoczeni w przedpokoju i malutkim pokoju. To może się zmienić, jeśli uda się adaptacja poddasza w tym samym budynku.

Materiały budowlane na wymianę pokrycia dachu i jego ocieplenie mamy już zabezpieczone, lecz na razie to wszystko co mamy i bardzo liczymy na Waszą pomoc finansową lub rzeczową – wyjaśnia Gosia Kruczkowska z Caritasu.

Do tej pory usunięto między innymi płyty wykonane z eternitu. Potrzebne są bejmy dla ekipy, która naprawi dach. Oprócz tego ptrzebne będą jeszcze materiały, by wyremontować i przystosować całe poddasze na mieszkanie. Niezbędne będą płyty kartonowo-gipsowe, płyty OSB, kafelki do łazienki i kuchni i wiele innych produktów.

Jeśli możecie pomóc skontaktujcie się z organizatorami akcji Poddasze dla rodziny. Bejmy można wpłacać na konto Parafii na Ławicy w tytule przelewu wpisując CARITAS – PODDASZE DLA RODZINY.

Numer konta: BZ WBK SA 81 1090 1362 0000 0000 3602 2293 – Parafia Rzymsko – Katolicka pw. Objawienia Pańskiego Poznań – Ławica, ul. Miastkowska 128/132, 60-184 Poznań.

By dopytać o szczegóły możecie też kontaktować się telefonicznie z Gosią (505 455 380) lub Łukaszem (693 279 016). Przedstawiciele Caritasu dyżurują w kościele na ul. Miastkowskiej 128 są w poniedziałki od 17:45 do 19:00.

Remont dachu Foto: sxc

1 komentarz

kliknij by dodać komentarz


  • Bejmy wpłacać na konto parafii… Śmiech na sali 🙂 Parafia nie ma tylu bejmów, to co biedulki głodują?