Sport

Lech frajersko oddaje punkty

8. kolejka T-Mobile Ekstraklasy - Lech Poznań - Pogoń Szczecin (Daylon Classen, Radosław Janukiewicz)  Foto: lepszyPOZNAN.pl / Piotr Rychter

Po bardzo dobrze zapowiadającej się pierwszej połowie, w której Lech co prawda prowadził tylko 1:0, poznaniacy we frajerski wręcz sposób ulegli Pogoni Szczecin 1:2. Być może inna była by ocena tego spotkania, gdyby nie rażące błędy zawodników Kolejorza. Wyliczankę zaczyna nieskuteczność strzelecka, ciągłe problemy z podawaniem piłki, a listę zamykają błędy obrony.

Co ciekawe dzisiejszy wynik jest identyczny z tym, który padł 19 października 1997, kiedy to Pogoń ostatni raz pokonała Lecha Poznań.

“Niezmiernie się cieszymy że mogliśmy grać tutaj w poznaniu. Przez pierwsze 45 minut oddaliśmy Lechowi za dużo pola z czego padła bramka. W przerwie rzeczowo na ten temat porozmawialiśmy, co zawodnicy wzięli do serca, a w drugiej połowie przełożyło się na bramki. Po 16 latach wygrana w poznaniu jest wisienką na torcie dla kibiców, którym od zespołu dedykujemy to spotkanie” – mówił po meczu wyrazie zadowolony z wyniki Dariusz Wdowczyk, trener Pogoni Szczecin.

Smutny Mariusz Rumak, na konferencji pomeczowej mówił: “Zagraliśmy słabsze spotkanie niż ostatnie. Brakowało polotu, popełnialiśmy błędy po których traciliśmy bramki. Tak na prawdę nie chciałem szafować zdrowiem kilku zawodników, co niestety przełożyło się na wynik dzisiejszego meczu.”

“Nie graliśmy tego co powinniśmy byli grać. Trudno na gorąco oceniać dlaczego tak się dzieje ale zgadzam się że drugą połowę zagraliśmy gorzej niż pierwszą.” – dodał trener poznaniaków do podsumowania.

Zapytany o Szymona Pawłowskiego, który pomyślnie przeszedł poranne badania, jednak nie zagrał w dzisiejszym spotkaniu, powiedział “Szymek nie był w stanie zgrać dzisiaj, po mimo pozytywnych wyników lekarskich, po rozmowie z nim stwierdziłem że nie był gotowy. Podobnie Formela, który szykował się do wejścia ale nie wszedł. Miałem z tyły głowy to co się zdarzyło na treningu i nie chciałem byśmy kończyli mecz w dziesiątkę”.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz