Sport

FC Salzburg – Lech Poznań 0:1

Lech Poznań - FC Zalzburg - Stadion Miejski 30.09.2010 r.  Foto: Piotr Rychter

Lech Poznań - FC Zalzburg - Stadion Miejski 30.09.2010 r. Foto: Piotr RychterKolejorz prowadzi od 30 minuty w meczu z Red Bull Salzburg po bramce Stilica. Gospodarze kilka minut po tym golu również strzelili bramkę, ale nie uznał jej sędzia.

Pierwsza połowa ostatniego meczu fazy grupowej Ligi Europejskiej nie zachwyca jeśli chodzi o widowiskowość, lecz wszystkich cieszy wynik. Błędy popełniają zarówno zawodnicy jak i sędziowie. Bramka strzelona przez Austriaków powinna być uznana, jednak sędzia liniowy dopatrzył się spalonego. Kolejorza nie opuszcza szczęście. Były co najmniej dwie sytuacje, które powinny dla salzburczyków zakończyć się bramką.

Jest bardzo zimno, chwilami pada śnieg. Warunki do gry nie są najlepsze, choć o niebo lepsze niż w Poznaniu podczas meczu z Juventusem. Na trybunach lechitów dopinguje ponad 1000 kibiców z Poznania. Austriaków jest może około 3000.

Przy okazji bardzo dobra informacja z Turynu gdzie Juventus, który stracił już dawno szanse na awans do kolejnej rundy Ligii Europejskiej podejmuje Manchester City. Od 43 minuty Juventus prowadzi po dośrodkowaniu Del Piero z lewej strony w pole karne do Giannettiego, któremu nie pozostało nic innego jak skierować piłkę do bramki zaskoczonego Givena.

Wynik Juve i obecny wynik Lecha póki co daje Mistrzowi Polski pierwsze miejsce w grupie śmierci. Ale poczekajmy. Przed nami kolejne 45 minut.

W drugiej połowie kilka udanych, bardzo spektakularnych interwencji miał Krzysztof Kotorowski ratując Lecha przed utratą bramki. Gospodarze grali jakby pewniej, ale nie dość skutecznie, by zdobyć gola. Bardzo blisko szczęścia był Sławomir Peszko. Po jego strzale w 80 minucie piłka zaledwie kilka centymetrów minęła słupek. Pod koniec dochodziło do niezbyt sportowego zachowania gospodarzy, do fauli… Zapamiętamy jednak wynik! DZIĘKUJEMY!

W Turynie Anglicy doprowadzili do wyrównania. Oznacza to, że Kolejorz kończy fazę grupową Ligi Europejskiej na drugim miejscu w grupie ustępując tylko Manchesterowi City! Gdy rozpoczynały się rozgrywki nikt, lub prawie nikt w Europie nie znał Lecha, ale to gra między innymi poznaniaków doprowadziła do wyeliminowania Juventusu i Salzburga. Wyjście z grupy na II miejscu to duży, zasłużony sukces!

http://www.youtube.com/watch?v=RtKMDs6TT_w

1 komentarz

kliknij by dodać komentarz


  • I do tego Juventus prowadzi 1:0 z Manchesterem City, oby tak było przez kolejnych 45 minut !