Stare Miasto

Specjalna akcja Policji, która powinna być codziennością

Zero tolerancji  Foto: KMP

Szkieły od czasu do czasu prowadzą specjalne akcje pod kryptonimem Zero Tolerancji. Jak sami tłumaczą mają one na celu zapewnienie odwiedzającym starówkę bezpieczeństwa oraz przeciwdziałanie i ograniczanie przestępczości. Bardzo dobrze, że są one prowadzone, szkoda tylko, że nie są codziennością.

W akcji, prowadzonej na Starym Rynku i jego okolicach w ostatni weekend, brało udział 71 policjantów.

Ogółem wylegitymowano 228 osoby i skontrolowano 61 pojazdów, przeprowadzono 47 interwencji – wylicza Maciej Święcichowski z poznańskiej Policji – podczas nocnej służby funkcjonariusze nałożyli 45 mandatów karnych, głównie za spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych, funkcjonariusze skontrolowali również 84 miejsca zagrożone.

Podczas akcji wykorzystano między innymi mobilny komisariat, w którym można było bez wizyty w jednostce policji złożyć zawiadomienie o przestępstwie lub wykroczeniu.

Celem wszystkich tych działań, jak wyjaśniają sami policjanci, było zapewnienie bezpieczeństwa odwiedzającym Stary Rynek, a w szczególności przeciwdziałanie i ograniczanie przestępczości skierowanej przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu. Zwracano uwagę na wszelkie przejawy łamania prawa.

Na płycie Starego Rynku podczas weekendu zawsze są obecni policjanci, do których możemy podejść gdy potrzebujemy pomocy – dodaje Maciej Święcichowski  – należy również pamiętać, że starówka jest wyposażona w monitoring miejski i operatorzy na bieżąco przekazują policjantom informacje o zauważonych wykroczeniach.

foto: archiwum

Komentarz

Takie akcje są z pewnością bardzo potrzebne i co do tego nie ma wątpliwości. Zwłaszcza, że wystarczy spojrzeć na statystyki, które Policja po każdej z nich publikuje. Jako mieszkaniec Poznania chciałbym jednak, by były one niemal codziennością, a nie organizowaną raz w miesiącu akcją specjalną i to wcale nie jest krytyka tych działań, a raczej moje pobożne życzenie.

Policjanci są zbyt mało widoczni w nocy. Warto również pomyśleć o tym, by byli widoczni nie tylko w najbliższym otoczeniu Starego Rynku. Podczas ostatniej akcji Zero Tolerancji, gdy szkieły były właśnie tutaj, na św. Marcinie możliwości swojego samochodu testował kierowca sportowego mercedesa. To nie jest nic nadzwyczajnego, bo pisk opon i pędzące przez centrum samochody do niemal nieodłączny element weekendowych nocy. Niestety interweniujący w takich sytuacjach policjanci to już rzadkość. 

Użyte w artykule zdjęcia: KWP w Poznaniu, KMP

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz