POZnań

Oferował remonty, brał zaliczki i… znikał.

Schemat działania oszusta był bardzo prosty i, co najważniejsze, skuteczny. Mężczyzna ogłaszał się na portalach oferując usługi remontowo-budowlane. Przyjeżdżał na miejsce, wyceniał koszty, brał zaliczkę na materiały i znikał. Jest już jednak w rękach Policji.

Wiadomo do tej pory o trzech okradzionych w ten sposób osobach, które straciły po kilka tysięcy złotych.

Mężczyzna dość dobrze zacierał po sobie ślady, więc trudno było go namierzyć. Często zmieniał numery telefonów oraz same telefony.

Gdy była taka potrzeba przenosił się również z miejsca na miejsce – wyjaśnia Piotr Garstka z wielkopolskiej Policji – prowadzący sprawę nie dali się jednak zwieść, ustalili aktualny adres zamieszkania poszukiwanego i zatrzymali go na północy Wielkopolski.

Oszustem okazał się 40-letni mężczyzna. Swoje usługi remontowo-budowlane oferował na portalach internetowych. Gdy chętni się zgłaszali umawiał się z nimi na spotkanie, wykonywał wszystkie pomiary i szacował przybliżony koszt remontu. Brał również zaliczki, za które miał kupować materiały budowlane. Oczywiście ich nie kupował i znikał.

Były to kwoty od 2 do 6.000 złotych – dodaje Piotra Garstka – na umowie podpisywał się fikcyjnymi danymi jako Krzysztof Kamyszek.

Mężczyzna usłyszał już zarzut oszustwa, za który może trafić do więzienia nawet na 8 lat. Policjanci nie wykluczają jednak kolejnych zatrzymań w tej sprawie. Możliwe również, że oszukanych w ten sposób jest więcej osób.

Policjanci proszę ewentualne ofiary oszusta o kontakt. Można dzwonić pod numery telefonów 61 841 31 91 lub 61 841 31 90 w godzinach od 7:30 do 15:30.

Użyte w artykule zdjęcia:

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz