POZnań

Nie bądźmy obojętni!

Z gorącym napojem u Pani Elżbiety  Foto: Straż Miejska Miasta Poznania

W obliczu nadchodzącego ochłodzenia zwracamy się do mieszkańców z apelem o przekazywanie wszystkich zauważonych przypadków osób bezdomnych, koczujących w miejscach nieogrzewanych jak również wszystkich tych, których zachowanie może wskazywać na konieczność udzielania pomocy medycznej – apelują Strażnicy Miejscy.

Strażnicy i pracownicy socjalni MOPR na terenie Poznania docierają do koczowisk bezdomnych, informują o możliwościach uzyskania pomocy instytucjonalnej, proponują przeniesienie się do noclegowni, ale przede wszystkim ostrzegają przed nadchodzącym ochłodzeniem, a do potrzebujących wzywają pomoc medyczną. Nie o wszystkich miejscach wiemy – mówi Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy Straży Miejskiej i dlatego zwracamy się z prośbą. Niech nikt nie pozostanie obojętny!

Wystarczy jeden telefon, sms czy e-mail. Zima to najtrudniejszy czas do przetrwania dla osób “bez dachu nad głową”.

Poinformujmy:
dyżurnego SMMP – tel. 986 lub pocztą elektroniczną poprzez formularz zgłoszeniowy obsługiwany on line;
pracownika socjalnego MOPR z Zespołu Pracy Socjalnej z Osobami Bezdomnymi, os. Piastowskie 81, tel. 61 876-66-11 (w godzinach pracy);
Punkt Interwencji Kryzysowej MCIK w Poznaniu – tel. 61 835-48-65 (66) (czynny całą dobę).

Wypracowany w Poznaniu model współpracy różnych służb, instytucji i organizacji pozwolił przez szereg lat uchronić wielu bezdomnych od śmierci przez wychłodzenie. Na tle innych aglomeracji kraju staliśmy się wzorem do naśladowania. Należy jednak podkreślić, że skrajne warunki koczowania, niska temperatura i uzależnienie większości bezdomnych od alkoholu sprawiają, że zgon poprzez wychłodzenia organizmu może nastąpić w każdej chwili. Codziennie strażnicy dwukrotnie odwiedzają te koczowiska, w których przebywające tam osoby narażone są na wychłodzenie organizmu. Między innymi z gorącym piciem jesteśmy u Pani Elżbiety, która obecnie przebywa w namiocie i u Pana Tomka , który od wielu lat mieszka w leśnym szałasie.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz