POZnań

Dryndziarze mogą być zadowoleni

Taxi / taksówka  Foto: © lepszyPOZNAN.pl / Karolina Kiraga

Prezydent Poznania spotkał się kolejny już raz z taksówkarzami. Chce ułatwić im pracę i obiecuje kolejne udogodnienia w mieście. Che również pomóc im wyeliminować konkurencję, jaką jest usługa Uber.

Dzięki wsparciu Prezydenta Jacka Jaśkowiaka dryndziarze* od grudnia będą mogli przez 15 minut oczekiwać na pasażera w Strefie Płatnego Parkowania bez płacenia za nią. Dzięki zaufaniu władz Miasta nie będą musieli przy tym używać zegara postojowego, który obowiązuje samochody dostawcze. Taksówki będą mogły również korzystać z tworzonych kopert postojowych przy szpitalach.

Zgodnie z obietnicami z pierwszego spotkania będzie wyznaczać na kolejnych ulicach wydzielone pasy dla autobusów. Będą mogły z nich korzystać również dryndy. Jeden z nich powstać ma na ul. Warszawskiej, na odcinku od ul. Krańcowej do Św. Michała.

Jacek Jaśkowiak zapowiedział również na grudzień kolejne kontrole kierowców korzystających z aplikacji Uber, których jest w Poznaniu około 500. Szacuje się, że w Poznaniu jest ich około 500. Kontrole prowadzić będzie policja wraz z Inspekcją Transportu Drogowego. Dodatkowo, osobami świadczącymi tego typu usługi mają zająć się organy kontroli skarbowej.

Chcę wspierać drobnych przedsiębiorców, do której to grupy należą taksówkarze, nie mogę pozwolić, by konkurencją dla nich była szara strefa – mówił Prezydent Poznania – najprawdopodobniej będę krytykowany za działania przeciwko Uberowi, nikt w żadnym mieście nie podjął w stosunku do niego takich działań.

Podobne działania prowadzą jednak już urzędnicy w Krakowie. W Warszawie i  Łodzi najprawdopodobniej taksówkarze walczyli z Uberem oblewając samochody cuchnącą cieczą lub łapiąc kierowców. Oficjalnie jednak się do tego nie przyznawali. Działania te jednak obróciły się przeciwko taksówkarzom, bo nie spodobały się pasażerom, którzy na znak protestu zaczęli jeździć Uberem (podczas weekendowej akcji taksówkarzy w Warszawie, gdy oblali kilka samochodów cieczą, Uber odnotował rekordową ilość pobrań aplikacji i zamówionych kursów).

*dryndziarz – to w gwarze poznańskiej taksówkarz, a drynda to oczywiście taksówka.

 

Użyte w artykule zdjęcia: © lepszyPOZNAN.pl / Karolina Kiraga

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz