Sport

Patrioci z play-off w kieszeni

Patrioci Poznań - Stalowe Sowy  Foto: lepszyPOZNAN.pl / Piotr Rychter

Dla Patriotów Poznań mecz ze Stalowymi Sowami był drugim w tegorocznej edycji PLFA J-11. Po zwycięstwie i przegranej połączonej ekipy z Gorzowa Wlkp. i Bielawy spotkanie zapowiadało się bardzo emocjonująco. Stawką tego pojedynku był bowiem awans do fazy play off, a w kontekście dalszych rozstrzygnięć niebagatelne znaczenie mają także małe punkty. Każdy kto wybrał się tego popołudnia na Golęcin może potwierdzić, że zawodnicy wytrzymali presję i zafundowali znakomite widowisko.

Pierwsza kwarta przebiegła pod znakiem wyrównanej gry obydwu zespołów. Żadna z drużyn nie chciała stracić punktów jako pierwsza, co widoczne było w asekuracyjnych akcjach. Byliśmy świadkami trzykrotnej zmiany formacji atakującej jednak na punkty musieliśmy poczekać do drugiej kwarty.

Na samym początku drugiej części rozgrywający Patriotów, Witek Gajewski znakomicie obsłużył Antoniego Idziaka. Ten, po przebiegnięciu około 40 jardów przeniósł ofensywę gospodarzy pod pole punktowe Stalowych Sów. Chwilę później wynik spotkania otworzył Maurycy Wawrzyniak, który znakomicie odebrał podanie Gajewskiego. Niewykorzystane podwyższenie za dwa punkty dodało wiatru w żagle Stalowym Sowom, które w ekspresowym tempie odrobiły stratę po przyłożeniu Jędrzeja Karpisza. Idąc za ciosem, goście wyszli na prowadzenie 8:6 po udanym podwyższeniu Marcina Niewiarowskiego. Mecz zdecydowanie nabrał tempa i wszyscy zawodnicy czuli, że to jeden z ważniejszych momentów w spotkaniu. Po konsekwentnych akcjach ofensywy sytuację na swoją korzyść przechylili zawodnicy Patriotów. Wspaniale dysponowany tego dnia Witek Gajewski podał dokładnie do Idziaka. Przyłożenie dało ekipie z Poznania ponowne prowadzenie w meczu w wymiarze 12:8. Kolejne niewykorzystane podwyższenie za dwa nie pozwalało jednak nabrać im pewnej przewagi pozwalającej na swobodniejszą grę.

Trzecia kwarta okazała się najbardziej emocjonującą. Obydwie drużyny starały się przechylić szale zwycięstwa na własną stronę. Przyjezdni dwukrotnie bliscy byli zdobycia pola punktowego Patriotów, jednak formacja obrony gospodarzy w drugiej części spotkania zagrała świetne zawody. Na podkreślenie zasługuje przechwyt w wykonaniu Wojciecha Bykowicza. Swoje nerwowe chwile przeżyli również Patrioci, których rozgrywający po jednej z akcji przez dłuższy czas nie podnosił się z boiska. Jednak chwilę później mógł cieszyć się z kolejnego podania na przyłożenie, z którego kolejny raz cieszył się skrzydłowy Antoni Idziak. W tym momencie gospodarze prowadzili 18:8 co stanowiło solidną zaliczkę przed czwartą kwartą, lecz jednak nie pozwalało na zupełne rozluźnienie szyków.

Ostatnia część spotkania toczyła się z zauważalną przewagą Patriotów. Stalowe Sowy wydawały się nie wierzyć w końcowy sukces. Ostatnią groźna akcja przyjezdnych przebiegła po faulu osobistym Patriotów i 15-to jardowej karze. Goście znaleźli się około 20 jardów od pola punktowego, jednak kolejny raz formacja obrony dała popis gry doprowadzając do 4 próby. Niewykorzystane kopnięcie na bramkę właściwie przesądziło o wyniku tego spotkania. Patrioci nie zamierzali jednak zwalniać tempa. Po świetnym odbiorze wykopu kolejny rajd rozpoczęli Patrioci. Witek Gajewski popisywał się świetnymi zagraniami, uruchamiając na skrzydle co raz Wawrzyniaka. Ich współpraca szybko przeniosła gospodarzy w pobliże pola punktowego. Zwycięstwo przypieczętował Witek Gajewski po 4 jardowej akcji biegowej dając swojej ekipie awans do półfinału rozgrywek.

Patrioci Poznań – Stalowe Sowy (Gorzów Wlkp./Bielawa) 24:8 (0:0, 12:8, 6:0, 6:0)

II kwarta
6:0 przyłożenie Maurycego Wawrzyniaka po podaniu Witka Gajewskiego (nieudane podwyższenie za dwa punkty)
6:8 przyłożenie Jedrzeja Karpisza po 25-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Marcin Niewiarowski)
12:8 przyłożenie Antoniego Idziaka po podaniu Witka Gajewskiego (nieudane podwyższenie za dwa punkty)

III kwarta
18:8 przyłożenie Antoniego Idziaka po 6-jardowej akcji biegowej (nieudane podwyższenie za dwa punkty)

IV kwarta
24:8 przyłożenie Witka Gajewskiego po 4-jardowej akcji biegowej (nieudane podwyższenie za dwa punkty)

MVP meczu: Witek Gajewski (rozgrywający Patriotów Poznań)
Mecz obejrzało ok. 200 widzów.

1 komentarz

kliknij by dodać komentarz