K U L T U R A

Dźwięk jako muzealny eksponat

Muzeum Narodowe  Foto: MNP

Eklektyczny hall Muzeum Narodowego w Poznaniu przez trzy tygodnie przestanie byś jedynie miejscem. Jego przestrzeń wypełnia dźwiękiem, muzyką architektury, ciszą, proponując odwiedzającym uczestniczenie w swoistym spektaklu dźwiękowym.

Hall Muzeum Narodowego

W najbliższą niedzielę 13 września o godzinie 15.30 w muzeum odbędzie się premiera instalacji dźwiękowej Joanny Przybyły „Dźwięk jako architektura”. Artystka stworzyła spektakl na 16 wykonawców z udziałem głosu, altówki, skrzypiec, wiolonczeli, dzwonków, orkiestry symfonicznej.

Joanna Przybyła poprzez bodźce wizualne, efekty akustyczne podejmuje nieustanne próby dotarcia do istoty źródeł, proponując odbiorcy aktywną formę odczuwania jej twórczości.

Instalacja dźwiękowa w poznańskim Muzeum Narodowym odwołuje się wprost do wyobraźni gościa muzeum i jego radości odkrywania. Dana jest tylko architektoniczna rama przestronnego, jasnego wnętrza, w której każdy, kto tu przybywa, przy brzmieniu towarzyszącej muzyki sam odczuwa architekturę dźwięku. Przybyła wnętrze muzeum postrzega jako szereg membran, przez które przeplata się dźwięk, który wędruje w architektonicznym otoczeniu, opisując jego skalę, dynamikę, strukturę, materiał… Mówi, że architektury można doświadczać jakby się było we wnętrzu instrumentu.

Kluczowym źródłem inspiracji artystki stały się doświadczenia muzyczne. W jednym z wywiadów wspomina dzień, w którym odwiedziła romańskie opactwo we Francji. Napotkała tam trzy osoby, które – śpiewając – przechadzały się po pustym kościele. „W tej właśnie chwili odkryłam, że dźwięk jest w stanie najlepiej wyrazić przestrzeń”, a muzyka jest optymalnym środkiem do jej wyrażenia. Dla Claudio Silvestrina sztuka Joanny Przybyły jest fascynująca: jest jednością dźwięków, wibracji i przestrzeni.”

Dźwięku jako architektury słuchać będzie można do 4 października.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz