POZnań Stare Miasto Stare Miasto

Święty Wojciech – spacer po moim fyrtlu!

2012-12-23-2426  Foto:

Nie ma opłatka! Miał kupić w kościele ojciec, który myślał, że zrobi to córka. Syn nieśmiało zaproponował, że można podzielić się jajeczkiem! W nagrodę za znakomity pomysł zaliczył spacer na Św. Wojciecha, być może uda się jeszcze zdobyć opłatki w zakrystii.

Z bazy przy ulicy Północnej wyjeżdżają piaskarki. Śnieg sypie obficie, nie od razu uda się odśnieżyć wszystkie główne miejskie drogi. I tak będziemy narzekali, że „zima zaskoczyła drogowców”.

2012-12-23-2426

Pani Bogdana codziennie przychodzi i dokarmia stada kotów. Przy Bogdance jest ich dziesięć, kolejna piątka czeka na nią pod wiaduktem na Cytadelę. W spacerze towarzyszy jej pies, który od miesięcy zaprzyjaźniony jest z kocim stadem. Ludzie, którzy przyjeżdżają na co weekendowe targi staroci w Rzeźni w okolicach cytadeli wyrzucają niechciane zwierzaki, mówi pani Bogdana. To nie są dzikie koty, widać, że są oswojone, potrzebują pogłaskania i jedzenia. Skąd na to pieniądze? Z emerytury, czasem jakaś fundacja da parę złotych. Jak zaczęłam dokarmiać, to nie mogę ot, tak po prostu przestać, bo te zwierzaki nie potrafią łowić.

2012-12-23-2429

Dzień przed Wigilią, można wyluzować. Najstarsze poznańskie lodowisko Bogdanka ma sporą konkurencje, przy Stadionie Lecha i na Chwiałce. Mieszkańcy Starego Miasta najchętniej jednak wybierają to, blisko Starego Rynku. O 19:00 na tafli kilkanaście osób, kila o zaawansowanych umiejętnościach wywija niezłe piruety.

2012-12-23-2437

W sumie ten spacer to dobra rzecz! Przy okazji można już zobaczyć ruchomy żłobek w kościele św. Wojciecha. Jutro wiadomo, zgodnie z zasadą naszych mam kochać = karmić, nie jeść nie kochać pochłoniemy ogromne ilości świątecznych pyszności.

Autor: Wojtek Jędrzejak

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz