SieBuduje

Koninko, czyli zamieszkać za miastem

Nowe Konikno to jedna z inwestycji firmy Skaland  Foto: Nowe Konikno to jedna z inwestycji firmy Skaland

Mieszkanie w bloku, dom, bliźniak, a może szeregowiec? Każde z nich ma swoje plusy i minusy. Optymalnym rozwiązaniem wydają się domy w zabudowie szeregowej. Dlaczego? Są tańszą i rozsądną alternatywną dla poszukujących własnego domu.

W usytuowanych na obrzeżach miasta osiedlach szeregowców można kupić segment w cenie ok 4.000 zł brutto za metr kwadratowy. W mieście za tę samą powierzchnię lokalu trzeba zapłacić od 5.000 do 8.000 zł brutto.

Nowe Konikno to jedna z inwestycji firmy Skaland Foto: Nowe Konikno to jedna z inwestycji firmy Skaland

Potrzeba większej życiowej przestrzeni jest jednym z głównych powodów, dla których kupujący nieruchomość decydują się by „zamieszkać w szeregu”. Pomimo tego, że w segmencie wciąż mamy sąsiadów, to jednak nie otaczają nas oni z czterech stron. Ponadto zyskujemy „dodatkowy pokój” w postaci naszego wymarzonego ogrodu. Niepodważalną korzyścią takich nieruchomości jest również podział domu na część dzienną i sypialną. W praktyce, domy szeregowe ze względu na swoją konstrukcję, na parterze mają zazwyczaj salon z kuchnią, na piętrze zaś sypialnie. Daje to możliwość odosobnienia i zapewnia znacznie większej prywatności i swobody wszystkim domownikom. Z tych właśnie powodów warunki mieszkania w szeregowcu są bardzo zbliżone do tych, jakie oferuje nam dom wolnostojący.
Myśląc o zakupie segmentu, warto również pamiętać, że społeczności powstałe na osiedlach domów szeregowych sprzyjają wyższemu poczuciu bezpieczeństwa ich mieszkańców. Wynika to z tego, że sąsiedzi się znają i niejednokrotnie pomagają sobie wzajemnie.

Polski rynek nieruchomości powoli przejmuje trendy z zachodu, gdzie głównym przedmiotem obrotu nie są mieszkania, lecz domy. Entuzjaści tego rodzaju inwestycji cenią sobie posiadanie własnego ogrodu i tarasu. Elementy te stają się na tyle ważne, iż dla nich jesteśmy skłonni wyprowadzić się z centrum miasta. Niestety koszt zakupu gruntu niejednokrotnie uniemożliwia wybudowanie własnego domu. W tej sytuacji nabywcy bardzo często decydują się na kupno szeregowca, gdyż to on właśnie zapewnia komfort mieszkania zbliżony do tego, jaki oferuje dom wolnostojący. Marzenie o posiadaniu własnego ogrodu z miejscem do grillowania, grządkami warzyw i rabatą pięknych kwiatów zostaje spełnione.

Jedną z miejscowości, która cieszy się coraz większym zainteresowaniem jest Koninko. Położona jest ona nieopodal trasy katowickiej.

Znajdujące się w naszej ofercie segmenty w Koninku dostępne są już za 399.900 brutto z ponad 200. metrową działką, w standardzie klienci otrzymują wideodomofon, rolety we wszystkich oknach, przyłącze do kominka, drewniany taras, zamykaną wiatę garażową, nowoczesne ogrzewanie podłogowe z piecem kondensacyjnym oraz okna typu Patio z roletami automatycznymimówi Piotr Swoboda, prezes Skaland – ponadto każdy z domów ma poddasze nieużytkowe do własnego zagospodarowania, a w ramach specjalnej oferty klienci, którzy do końca roku zakupią segment, otrzymają w cenie system inteligentnego domu.

Piotr Swoboda dodaje również, że osiedle Nowe Koninko wyróżnia skandynawski, oryginalny styl, którego cechami rozpoznawczymi są drewniane elementy elewacji i ręcznie wyrabiana cegła klinkierowa. Mieszkańcy mają zaplanowaną i spójną pod względem architektonicznym przestrzeń z pełną infrastrukturą osiedla, w tym z dobrze oświetlonymi uliczkami i wspólnym terenem zielonym z placem zabaw dla najmłodszych. Docelowo inwestycja ma mieć jeszcze cztery etapy.

Nowe Konikno to jedna z inwestycji firmy Skaland Foto: Nowe Konikno to jedna z inwestycji firmy Skaland

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz