DLA STUDENTA

Dźwięków cięcie gięcie za free

Władysław Komendarek  Foto:

“Fresh Electronic Blast” to nowy muzyczny projekt studentów Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w ramach którego odbędą się warsztaty muzyki elektronicznej. Organizatorzy zapraszają dj’ów, młodych muzyków, realizatorów zainteresowanych nowymi technologiami i cyfrową obróbką materiału audio.

W części teoretycznej odbędą się wykłady Tomasza Misiaka – “Co słychać w muzyce elektronicznej? Od sztuki hałasu do nowej harmonii sfer” oraz Marcina Piątyszka – Produkcja muzyczna.

Władysław KomendarekWarsztaty rozpoczną się od wprowadzenia powiązanego z ugruntowaniem wiedzy na temat programów typu DAW. Następnie zostaną przedstawione informacje o tworzeniu brzmień opartych na wirtualnych syntezatorach i nie tylko. Wszystko poparte będzie przykładami ukazującymi praktyczne zastosowanie różnorodnych technik oraz sprzętu muzycznego.

Forum „Muzyka elektroniczna – wczoraj i dziś” będzie kontynuacją warsztatów, gdzie uczestnicy będą mogli poruszać interesujące ich kwestie, a także zadawać pytania i prezentować swoje opinie. Wśród gości są muzycy, dziennikarze muzyczni oraz studenci.

Warsztaty zaczną się od zarysowania swoistej mapy muzyki elektronicznej – z jej pęknięciami, zerwaniami, nieciągłościami – dzięki czemu pokazana zostanie tradycja (a więc od czego wszystko się zaczęło) i przedstawienia stanu obecnego (który ciągle ewoluuje). Będzie to także próba rozmowy o rozwoju muzyki w przyszłości i  sposobach jej obecności w kulturze.

Finałem projektu będzie koncert, który odbędzie się w  Auli Artis 25 maja 2012. Nazwiska wykonawców: Przemysław Rudź i Władysław Komendarek mówią same za siebie!

Zgłoszenia na warsztaty indywidualne lub grupowe można przesyłać do 6 maja na e-mail: FreshElectronicBlast@gmail.com

Fot: Władysław Komendarek, legendarna postać muzyki elektronicznej w Polsce. Członku zespołu Exodus, wystąpi na koncercie finałowym warsztatów. (zdjęcie: facebook)

Tagi:

1 komentarz

kliknij by dodać komentarz


  • komendarek jest zajebisty, nie pamietam kiedy byl w Poznaniu, ale chyba wieki temu!