DLA STUDENTA

Studia to nie tylko nauka!

Studenci się bawią  Foto:

Studenci się bawiąWykłady, ćwiczenia, zaliczenia, egzaminy to oczywiście tylko jedna strona studenckiego życia. Kolejną, równie ważną jest zabawa. Nie muszą się za tym kryć tylko imprezy, koncerty, czy spotkania z przyjaciółmi. Coraz częściej uczelnie oferują swoim studentom różne formy aktywności, które nie tylko pozwalają oderwać się od nauki, ale także rozwinąć talenty lub wręcz odkryć nowe pasje i zainteresowania. Studenci grają w bowling, uczestniczą w wykładach podczas rejsu, startują w konkursach, organizują akcje charytatywne, a nawet… biorą udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej.

Ta ostatnia propozycja skierowana jest do studentów i absolwentów Wyższej Szkoły Logistyki w Poznaniu. Uczelnia organizuje konkurs, w którym trzeba zaproponować ciekawy sposób zaprezentowania niezauważonego działania logistyki w codziennym życiu. Swój pomysł uczestnicy tej zabawy prezentują w dowolnej technice (zdjęcie, video, pokaz slajdów, szkic, animacja 3D itp). Autorzy najlepszych projektów wezmą udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej, której efekty będzie można podziwiać w przyszłorocznym kalendarzu WSL.

To jednak nie jedyny konkurs, jaki poznańska uczelnia organizuje dla swoich studentów. Wiosną tego roku zakończył się konkurs na kampanię wizerunkową Wyższej Szkoły Logistyki. Studenci mieli dziesięć dni na obmyślenie strategii, przelanie jej na papier i wysłanie do agencji reklamowej.

To była pierwsza, ale na pewno nie ostatnia taka inicjatywa, w której studenci Wyższej Szkoły Logistyki nie tylko w pełni decydowali o charakterze działań marketingowych uczelni, ale także mieli okazję poszerzyć swoją wiedzę z zakresu form reklamy niestandardowej – mówi Wojciech Zalewski z Wyższej Szkoły Logistyki – wszystko to odbywało się pod okiem specjalistów ds. marketingu WSL oraz agencji reklamowej.

Bardzo popularną wśród studentów formą zabawy jest także sport, który mogą uprawiać w klubie AZS. Trenując mniej lub bardziej popularne dyscypliny najlepsi mają szansę reprezentować swoją Alma Mater. Studenci WSL mogą się wykazać choćby podczas Turnieju Bowlingowego o Puchar Rektora tej uczelni rywalizując nie tylko między sobą, ale także z pracownikami i studentami innych uczelni.

Ciekawe propozycje ma także  Klub Żeglarski działający na tej poznańskiej uczelni. Podczas dwutygodniowych rejsów, studenci WSL nie tylko uczą się żeglarstwa i uczestniczą w zajęciach z zakresu transportu morskiego, ale przede wszystkim zwiedzają świat. Rejs jachtem to każdego dnia podróż do innego miejsca – zachęca Zbyszko Pawlak, kapitan podczas wyprawy jachtem, a na co dzień dziekan Wyższej Szkoły Logistyki. Do tej pory udało się opłynąć między innymi wyspy Południowej Dalmacji, Wyspy Kanaryjskie, Wybrzeże Wschodniej Hiszpanii, Południowej i Środkowej Chorwacji oraz wybrzeże fiordowe Adriatyku. Ta ostatnia podróż odbyła się w czerwcu 2011 roku. Rejs rozpoczął się w porcie macierzystym w Dubrovniku, a następnie wiódł przez Bar, Budva, Kotor i Tivat. W sumie 8 dni, prawie 200 mil morskiej żeglugi, aktywny wypoczynek oraz nauka logistyki pod żaglami.

Można także spróbować swoich sił w marketingu, promocji lub public relations. Wyższa Szkoła Logistyki każdego roku przeprowadza dla swoich studentów szkolenie z prowadzenia prezentacji. Najlepszych zaprasza do współpracy. W ten sposób powstaje zespół, który między innymi w szkołach średnich przeprowadza dla maturzystów prezentację uczelni, reprezentuje Wyższą Szkołę Logistyki podczas targów edukacyjnych, a także włącza się w organizację najważniejszych uczelnianych wydarzeń.

To świetny sposób na praktyczną naukę autoprezentacji i promocji, poznajemy techniki przemówień publicznych, przełamujemy tremę, oswajamy się z publicznością – wyjaśnia Robert Świtalski, student Wyższej Szkoły Logistyki – działalność w zespole promocyjnym po pewnym czasie procentuje, podczas rozmów rekrutacyjnych potrafię zapanować nad własnymi emocjami oraz odpowiednio się zaprezentować – przekonuje. Można w ten sposób także zarobić, ponieważ uczelnia podpisuje ze studentami umowę o dzieło.

Najbliżej nauki jest działalność w jednym z wielu kół naukowych. Nie trzeba być super ambitnym, błyskotliwym i aktywnym działaczem społecznym, wystarczy chęć zrobienia czegoś konstruktywnego, spędzenia czasu w niesztampowy sposób czy po prostu poznania niezwykłych ludzi – namawia Michał Sujkowski, student Wyższej Szkoły Logistyki – na mojej uczelni działają trzy koła naukowe: Studenckie Naukowe Koło Logistyki CorLog, Koło Menedżerów Marketingu oraz Uczelniany Klub Kibica i w każdym poszerzamy swoje horyzonty w dziedzinach, które nas interesują, ale także organizujemy konferencje, spotykamy się z ciekawymi ludźmi, wyjeżdżamy na szkolenia.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz